Zaciekawiony
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ówdzie Małe k. Tamu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:22, 06 Cze 2009 Temat postu: "Mały palec Buddy" Wiktor Pielewin |
|
|
Główny bohater o dość znaczącym nazwisku Pustota, człowiek "niepoukładany", spotyka Czapajewa. Czapajew to taki rosyjski bohater narodowo-wyzwoleńczy, znany w rosji z dowcipów i z filmu o nim. Ów zatem Czapajew zabiera go ze sobą na wojnę, racząc go przy tym rozmowami na tematy matafizyczne. Od czasu do czasu świadomość bohatera przeskakuje do realności szpitala psychiatrycznego z połowy lat 90. A wszystko zaprawione gęstym sosem buddyjskiej filozofii świata, jako złudy umysłu - pogląd trącący nieco solipsyzmem.
Tytuł ma związek z anegdotą, przytaczaną pod koniec powieści:
"Kiedy Buddzie coś przeszkadzało w medytacjach, wskazywał na tą rzecz swym małym palcem, i wówczas ujawniała się prawdziwa natura tej rzeczy - rzecz znikała. Jednak pewnego razu przypadkiem skazał na siebie i sam zniknął. Pozostał tylko mały palec."
Nie jest to książka stricte ezoteryczna, już raczej owe wątki wplatająca w treść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|