www.reiki.fora.pl

Nadele

Pierwszy krok
Trzymamy wahadło na wysokości splotu słonecznego, około 30 cm od ciała. Gdy wahadło przyjmie ruchy obrotowe, należy je liczyć. Wahadło wykona pewną ich ilość i zatrzyma się. Liczba obrotów jest miernikiem wrażliwości radiestezyjnej.
od 0 do 15 obr - brak wrażliwości.
od 15 do 30 obr - uzdolnienia słabe
od 30 do 60 obr - uzdolnienia średnie
od 60 do 100 obr -uzdolnienia dobre
powyżej 100 obr - uzdolnienia bardzo dobre.
Słabe natężenie obrotów sugeruje słabe zdolności, a silne i zdecydowane oznaczają dużą wrażliwość.
Grey_Light_Colorz_PDT_01

Drugi krok
Nitkę zwiniętą w dłoni( wystające części działają jak antena fałszując wynik badania) trzymamy dłonią tuż przy wahadle; drugą dłoń umieszczamy na wys. splotu słonecznego , wyciszamy się a następnie lekkimi ruchami pionowymi palcem wskazujacym i kciukiem wysuwamy powoli nitkę schowaną w pozostałych palcach podnoszą dłoń do góry( wahadło zostaje na tym samym poziomie splotu slonecznego).Gdy zacznie drgać lub się poruszać zwalniamy wypuszczanie nitki obserwując wahadło. moment zdecydowanych ruchów wahadła oznacza stałe miejsce trzymania nitki ( zaznaczamy supełkiem albo koralikiem na stałe.
Test należy powtórzyć klika razy dla uzyskania pewności.
...............................................
informacje pochodza z książki Zbigniewa Królickiego pt. "Radiestezja stosowana"

Zaciekawiony

tylko powinno się jeszcze brać pod uwagę autosugestię, tzn. człowiek wie jak powinno się zachowywać wahadło, więc nieświadomie tak rusza ręką, aby wyszło iż ma zdolności tak jak tego chce.

Nadele

Docierając do mózgu, informacja - sygnał jest przekazywana na z góry programowaną reakcję mięśni. Mikrodrgania włókien mięśniowych wywołane potencjałami czynnościowymi są niezauważalnie przekazywane trzymanemu w palcach zawieszeniu wahadła powodując jego ruch. Wahadełko wykonuje ruchy nie w skutek działania bliżej nieokreślonych promieniowań, lecz dzięki mikrodrganiom włókien mięśniowych pobudzonych sygnałem elektrycznym z mózgu. . . . .
Wrażliwość radiestezyjną i nastawienie mentalne można tłumaczyć teorią podprogowego odbioru informacji. Jest to oczywiście hipoteza, ale uznawana przez wielu radiestetów za jak najbardziej prawdopodobną.

Navajo

Tak, ale wpływ świadomości w chwili używania wahadełka ma wielkie znaczenie. Dobre wyniki można uzyskać jedynie mając "czysty" umysł. Robiłem kiedyś doświadczenia z wahadełkiem i naprawdę siłą woli można wpływać na obroty. Wystarczy dotknąć osoby używającej wahadełka i "nakazać" wahadełku obracać się w stronę, którą TY chcesz. Jeśli twoja siła woli jest silniejsza, wahadło zawsze zmieni kierunek tak, jak ty tego chcesz. Faktycznie mikrodrgania mięśni poruszają wahadłem ale zależne są od stanu umysłu tego, który się nim posługuje. Wniosek jest taki, że jeżeli w chwili posługiwania się wahadełkiem nie potrafisz wyciszyć swojego umysłu, nie powinieneś zabierać się za radiestezję. Lepiej zwrócić się do osoby doświadczonej lub zająć się praktyką medytacyjną i próbować ponownie z "czystym" umysłem.

Mami

Podzielam Twoją wypowiedź Navajo. Pączątkowo zapoznajac się z wahadełkiem i ćwicząc, również zauważyłam, że można wplywać na ruchy wahadła jeśli się chce.
By wahadłować dobrze to czysty umysł owszem, choć ja to nazywam raczej byciem szczerym wobec siebie. Takie otwarcie się bez kombinowania.
Myślę, że oboje mamy to samo na myśli.

Navajo

Dokładnie to mam na myśli. Mówiąc "czysty" umysł mam na myśli wolny od jakichkolwiek sugestii, otwarty na każdą odpowiedź, pozbawiony niepotrzebnych myśli i sugestii. Umysł całkowicie otwarty czyni go właśnie szczerym.

Nadele

Tych czynników jest wiele i każdy posługujący się wahadłem powinien je znać jak przykazania....
Zły stan zdrowia; niewłaściwe trzymanie sprzętu; niedostateczna koncentracja; zmęczenie pracami radiestezyjnymi; niecierpliwość; alkohol; nikotyna itp.
niewłaściwe używanie sprzętu( za lekkie lub za cieżkie wahadło); obecnośc "kibiców" utrudniająca koncentrację.....okresowy zanik wrażliwości radiestezyjnej...